SANIN O WYBORACH W RZESZOWIE: Jeden kandydat Zjednoczonej Prawicy to sytuacja idealna

RZESZÓW / PODKARPACIE. – Na pewno najlepiej by było, gdyby w tych wyborach, które przed nami, wystartował jeden kandydat Zjednoczonej Prawicy. To byłaby sytuacja idealna – mówił w radiu RMF FM wicepremier Jacek Sasin, w odniesieniu do przedterminowych wyborów na prezydenta Rzeszowa.

Foto: gov.pl

Wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin mówił w RMF FM, że Prawo i Sprawiedliwość nie podjęło ostatecznej decyzji dotyczącej wystawienia swojego kandydata, bądź poparcia Marcina Warchoła w wyborach na prezydenta Rzeszowa.

– Jak rozumiem, pan minister Warchoł został namaszczony przez odchodzącego prezydenta, ale jest to też wola środowiska politycznego, z którego pan minister pochodzi, czyli Solidarnej Polski. Nic mi nie wiadomo, aby było to w jakikolwiek sposób konsultowane z Prawem i Sprawiedliwością, czy konsultowane w ramach Zjednoczonej Prawicy – powiedział wicepremier.

– Na pewno najlepiej by było, gdyby w tych wyborach, które przed nami wystartował jeden kandydat Zjednoczonej Prawicy. To byłaby sytuacja idealna, ale nie wiem, czy jest ona w tej chwili możliwa – stwierdził Sasin.

Wicepremier podkreślił, że PiS myśli też o własnym kandydacie, ponieważ wszystkie trzy partie Zjednoczonej Prawicy są odrębnymi środowiskami politycznymi. – Nie byłoby jakiejś wielkiej tragedii, gdyby Zjednoczona Prawica wystawiła dwóch kandydatów – mówił Jacek Sasin.

Rzeszowski okręg PiS chce swojego kandydata

Wystawienia odrębnego kandydata z ramienia PiS-u chcą rzeszowskie struktury Prawa i Sprawiedliwości, które w czwartek przesłały do centrali partii swoje jednogłośne stanowisko o konieczności wskazania własnego kandydata na prezydenta Rzeszowa po rezygnacji Tadeusza Ferenca.

– Jest dla nas, jako struktur okręgowych, naturalne i oczywiste, że Prawo i Sprawiedliwość już niebawem zaprezentuje własnego kandydata, który stanie do rywalizacji o urząd Prezydenta Miasta. Analizując dotychczasowe wyniki wyborcze, chociażby z ostatnich rozstrzygnięć parlamentarnych czy na Prezydenta Polski, widzimy w Rzeszowie bardzo duże zaufanie dla naszej formacji. Dzisiaj chcemy to zaufanie przekuć w zwycięstwo – wskazał marszałek województwa podkarpackiego Władysław Ortyl, Prezes Zarządu okręgu rzeszowskiego Prawa i Sprawiedliwości.

Ziobro liczy na to, że PiS poprze Warchoła

– Pan minister Warchoł nie będzie kandydatem Solidarnej Polski. Będzie kandydatem obywatelskim z poparciem pana prezydenta Ferenca i wszystkich sił, które zdecydują się udzielić mu takiego mandatu poparcia – podkreślił w rozmowie z Polsat News Zbigniew Ziobro.

Lider Solidarnej Polski żywi nadzieję, że PiS nie wystawi własnego kandydata i poprze Marcina Warchoła. – Apele o wspólnego kandydata, zdaje się, że nie przekonały kolegów z PiS. Jeszcze jest czas i mam nadzieję, że przyjdzie refleksja – mówi Ziobro.

O kandydatach na prezydenta Rzeszowa będą między sobą rozmawiać liderzy Zjednoczonej Prawicy.

– Myślę, że w przyszłym tygodniu będą rozmowy liderów Zjednoczonej Prawicy i sprawa wyborów samorządowych w Rzeszowie również na pewno będzie elementem tych rozmów – zapowiedział Sasin.

Źródło: red., RMF FM, Polsat News

Oprac. Kacper Ciuba